Relacja z wycieczki na Kotarz w Beskidzie Śląskim

W niedziele 26 lipca b.r. 21 osobową grupą odwiedziliśmy Beskid Śląski.

Dla mnie planowanie wycieczki jest równie przyjemne co samo włóczenie się po górach. A trasa była zaplanowana następująco: Brenna Hołcyna – Hala Jaworowa ( z charakterystycznym samotnym bukiem) – Kotarz (z ołtarzem europejskim) – Grabowa – Przeł. Salmopol (z Białym Krzyżem) – Telesforówka (prywatne schronisko z volkswagenem garbusem) – Trzy Kopce Wiślańskie i zejście do Brennej Leśnicy.

Leżąc na łące przy Tetesforówce i podziwiając panoramę rozciągającą się stąd niemal w każdym kierunku, nikomu nie chciało się ruszać w dalszą drogę. Cała wędrówka zajęła nam ok.7 godzin. Trasa pod względem widokowym jest naprawdę godna polecenia. Dodam jeszcze, że oczywiście kontynuowaliśmy tematykę wypasu owiec na halach w ramach unijnych dotacji. Bardzo dziękuje wszystkim, którzy zdecydowali się na udział w tej skromnej wycieczce beskidzkiej.

Basia Pytko

PS.
Zapraszam do galerii zdjęć z wycieczki.