Wycieczka w Beskid Wyspowy
W niedziele 18 września 11-osobowa grupa ZDOBYWCÓW wyruszyła pomimo nie najlepiej zapowiadającej się pogody na wycieczkę w Beskid Wyspowy. Jej celem był najwyższy szczyt tegoż Beskidu – Mogielica (1171 m n.p.m.). Nasza bardzo zgrana i mobilna grupa startując od Przełęczy Rydza-Śmigłego osiągnęła wierzchołek Mogielicy w niespełna 70 minut zbierając po drodze, całkiem przy okazji bardzo wiele grzybów. Po krótkim odpoczynku na najwyższym ze szczytów Beskidu Wyspowego powróciliśmy inną drogą do naszego BUS-a by następnie podjechać pod Luboń Wielki (1022 m n.p.m.).
Luboń Wielki – jeszcze jeden szczyt Beskidu Wyspowego – zamierzyliśmy zdobyć od strony północnej – tj. Przełęczy Glisne. Udało się to nam nawet w stylu „alpejskim” – bez odpoczynku i na krechę. (Nową droga przez chaszcze i śliskie żleby „wytyczała” kol. Jola – dobrze, że wszyscy to przeżyliśmy). Tym razem szczyt ze schroniskiem PTTK pozwolił nam troszkę bardziej odpocząć i zregenerować siły.
Pogoda jak to często bywa pomimo złych prognoz wytrzymała, a my suchutcy i co najważniejsze zadowoleni powróciliśmy w doliny.
Bardzo dziękuję wszystkim uczestnikom wycieczki za optymizm przed, w trakcie i po wycieczce oraz wspaniałe tempo marszu oraz gorącą atmosferę. FANATYZM GÓRSKI – NIECH ŻYJE !!!
Zapraszam do galerii – organizator wycieczki
Grzegorz Szczepaniak
Nic dziwnego, że było chaszczowanie skoro koleżanka Jola prowadziła ekipę…
Zamiast Zdobywców,będą Łowcy Grzybów
To nie moja wina, że szlak był kiepsko oznakowany ! Poza tym ZDOBYWCY lubią wytyczać nowe drogi na szczyty 🙂
FANATYZM GÓRSKI – NIECH ŻYJE !!!